Forum Uwodziciel Strona Główna Uwodziciel
Wielki podryw!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Próba zbliżenia do siebie dziewczyny a nasze otoczenie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uwodziciel Strona Główna -> Pomoc
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nord
Adept



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:59, 20 Sie 2006    Temat postu: Próba zbliżenia do siebie dziewczyny a nasze otoczenie

http://uwodziciel.fora.pl/viewtopic.php?t=42 - Temat odnoście również TEJ dziewczyny, a żeby nie robić syfu, zakładam osobny wątek.

W wieku gimnazjalnym znajdzie się mnóstwo szczeniackich, durnych uwag ze strony chłopaków (głównie obcych, wśród zapoznanego grona klasowego mam wyrobioną dobrą opinię, ale i tak znajdzie się parę dokuczliwych osób) i poboczne chichoty ze strony różowoblogaskowych dziewczyn w momencie podejrzanie częstych rozmów z moim "celem", jakichś komplementów (mam parę w zanadrzu, i to na tyle naturalnych, że naprawdę tak sądzę o Niej ;] ) czy innych temu podobnych rzeczy. O rozmowie "sam-na-sam" można raczej zapomnieć, acz nie bywa to wykluczone.

Jak zachowywać się w wypadku prześladowania otoczenia w takiej sytuacji? Nie mówcie mi o ignorowaniu, bo to wygląda zwyczajnie głupio, gdy pół korytarza cośtam wrzeszczy a ja nie reaguję :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Nie 11:32, 20 Sie 2006    Temat postu: Re: Próba zbliżenia do siebie dziewczyny a nasze otoczenie

nord napisał:
http://uwodziciel.fora.pl/viewtopic.php?t=42 - Temat odnoście również TEJ dziewczyny, a żeby nie robić syfu, zakładam osobny wątek.


Pochwalam. Wink

nord napisał:
W wieku gimnazjalnym znajdzie się mnóstwo szczeniackich, durnych uwag ze strony chłopaków (głównie obcych, wśród zapoznanego grona klasowego mam wyrobioną dobrą opinię, ale i tak znajdzie się parę dokuczliwych osób) i poboczne chichoty ze strony różowoblogaskowych dziewczyn w momencie podejrzanie częstych rozmów z moim "celem", jakichś komplementów (mam parę w zanadrzu, i to na tyle naturalnych, że naprawdę tak sądzę o Niej ;] ) czy innych temu podobnych rzeczy. O rozmowie "sam-na-sam" można raczej zapomnieć, acz nie bywa to wykluczone.
Jak zachowywać się w wypadku prześladowania otoczenia w takiej sytuacji? Nie mówcie mi o ignorowaniu, bo to wygląda zwyczajnie głupio, gdy pół korytarza cośtam wrzeszczy a ja nie reaguję :/


Takie zachowanie nie świadczy o niczym innym, jak tylko o niedojrzałości Twojego szkolnego środowiska. Dziwi mnie to, ponieważ, gdy ja chodziłem do gimnazjum (a nie było to wcale tak dawno) posiadanie dziewczyny było jak najbardziej normalne i naturalne. Takie zachowanie cechowało ludzi w podstawóce. Społeczeństwo nam dziecinnieje? Podobno dojrzewamy szybciej.

Z tym "pół korytarza", zakładam, że to trochę przesadzone, bo to zakrawa już na prawdziwe prześladowanie. Wink
Doświadczenia tego typu miał każdy, ponieważ w życiu człowieka jest taki wiek, w którym na podobne rzeczy reaguje się idiotycznym chichotem i iskrzącymi oczkami, choć sam nie pamiętam, by coś takiego mi się zdarzyło. Zazwyczaj wystarczy przetrzymać te uwagi, riposty są bezcelowe, takie osoby dążą do konfliktu, co najwyżej można obracać każdą uwagę w żart i z zaciśniętymi zębami poczekać aż im się znudzi.
Najważniejszą rzeczą jest, by dziewczyna nie czuła, że Ty czujesz się w takiej sytuacji głupio. Daj jej do zrozumienia, iż mimo wszystko chcesz z nią rozmawiać i być, a "prześladowania" jak mówisz kiedyś się skończą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nord
Adept



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:56, 20 Sie 2006    Temat postu:

A jeśli będę musiał poświęcić czas przyjaciela, z którym praktycznie chodzę wszędzie, gdzie tylko się da, robimy wszystko razem, a na próby zrobienia czegoś samodzielnie (przykład: On chce iść na przerwie do biblioteki, ja nie) reaguje jękami, drobnym ale bardzo nieprzyjemnym oburzeniem. Myśle, że umiałby to zaakceptować, ale nie zrozumieć. Bardziej opanowywać się przed swoim komentarzem. jest raczej mało dojrzały i życiowy, do wszystkich rozmów ze społeczeństwem podchodzi ze stresem i niechęcią.

Bo dla niego (i innych chyba też) dziwne jest, że idziemy pod klasę, żeby posiedzieć i pomilczeć do końca przerwy, a ja idę do Niej, gdzie ona siedzi w innym towarzystwie.


Apropos: Jak podejmować kroki "naprzód", gdy jest w czyimś towarzystwie? (w szerszym gronie lub z najlepszą przyjaciółką) Nie bede Jej chyba przy wszystkich mowil wszystkich zaplanownych rzeczy (a może i o tych zalożę temat, wspólnie je przeanalizujemy Wink )...

Ale jak mówicie, spróbuję chyba, ale najpierw spróbuję sprawdzić dokładniej, jaka jest i jaka mogłaby być.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Nie 15:44, 20 Sie 2006    Temat postu:

nord napisał:
A jeśli będę musiał poświęcić czas przyjaciela, z którym praktycznie chodzę wszędzie, gdzie tylko się da, robimy wszystko razem, a na próby zrobienia czegoś samodzielnie (przykład: On chce iść na przerwie do biblioteki, ja nie) reaguje jękami, drobnym ale bardzo nieprzyjemnym oburzeniem. Myśle, że umiałby to zaakceptować, ale nie zrozumieć. Bardziej opanowywać się przed swoim komentarzem. jest raczej mało dojrzały i życiowy, do wszystkich rozmów ze społeczeństwem podchodzi ze stresem i niechęcią.

Bo dla niego (i innych chyba też) dziwne jest, że idziemy pod klasę, żeby posiedzieć i pomilczeć do końca przerwy, a ja idę do Niej, gdzie ona siedzi w innym towarzystwie.


Musisz to ze sobą pogodzić. Mając dziewczynę z pewnością będziesz miał mniej czasu dla przyjaciół i znajomych, ale jeżeli zastosujesz odpowiednie proporcje poświęcanego jej i im zainteresowania to się przyzwyczają.


nord napisał:
Apropos: Jak podejmować kroki "naprzód", gdy jest w czyimś towarzystwie? (w szerszym gronie lub z najlepszą przyjaciółką) Nie bede Jej chyba przy wszystkich mowil wszystkich zaplanownych rzeczy (a może i o tych zalożę temat, wspólnie je przeanalizujemy Wink )...


Niestety będziesz musiał użyć sprytu i postarać się o chwile, w których będziecie sam na sam. Takie uroki młodzieńczej miłości.

nord napisał:
Ale jak mówicie, spróbuję chyba, ale najpierw spróbuję sprawdzić dokładniej, jaka jest i jaka mogłaby być.


Radziłbym nie odwlekać "ataku" Twisted Evil zbyt długo.
Życzę powodzenia! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nord__
Gość






PostWysłany: Wto 11:55, 29 Sie 2006    Temat postu:

Sprytu? Wiesz, tu chyba idzie kulturalność w parze ze skutecznością - nie zrobię z siebie durnia w gronie klasy albo jej koleżanek (których w dodatku najczęściej nie znam ni w ząb). Zbyt częste "proszenie na słówko" a potem propozycja spacer wokół szkoły albo po korytarzach jest raczej nienaturalne... ;p
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Wto 17:04, 29 Sie 2006    Temat postu:

Dziwnie od tego podchodzisz.
Bieganie z nią, co przerwę na spacerek z pewnością zostanie odebrane jako lizusostwo. Nie bawmy się w skrajności, trzeba to wyważyć. To, że nie znasz jej koleżanek to chyba nie problem, możesz je przecież poznać, nie?
Spryt to również umiejętność negocjacji, perswazji i wielu wielu innych. Jeżeli Twoim problemem jest negatywna opinia klasy, to chyba nie ma innej drogi, by ją zmienić jak zaprzyjaźnienie się z ludźmi tworzącymi ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nord
Adept



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:13, 29 Sie 2006    Temat postu:

Ludzie w klasie akurat traktują mnie poważnie. Poważnie, ale z humorem, ale nieukrywanym szacunkiem, momentami autorytetem. I dobrze mi z tym, bo nie mam konfliktów z osobami, które są w moim klasowym otoczeniu. Ale klasa to nie wszystko Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
galla
Adept



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 1:09, 29 Sty 2007    Temat postu: Komplementy?

Bądź czujny! Komplementy to nie jest raczej dobry pomysł... Większość ludzi je mówi żeby się przypodobać. JA je mówiłem jak nie miałem co powiedzieć i wychodziło jeszce gorzej:P Zamiast mówić jej komplementy naucz się czytania mowy cała i np z nią analizuj zachowania ludzi:]

Jeśli chcesz się oddalić od kumpli żeby przesiadywać cały czas z laską to nie polecam.
Miałem kumpla który całe lekcje siedział ze swoja laską. Potem stał sie totalnie bezużyteczny w każdej męskiej konwersacji. Pamiętaj że nie ma nic silniejszego niż męska przyjaźń i nie można tego lekceważyć.
W takich sytuacjach z którymi ja się spotkałem, kolesie często zenili się z tymi laskami po paru latach... i nie mieli nawt w swoimżyciu porównania, a to jest najgorsze (swoją drogą dlatego młode mężatki są takie gorące:>)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mikelson86
Gość



Dołączył: 19 Maj 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:46, 19 Maj 2016    Temat postu:

Takie zachowanie nie świadczy o niczym innym, jak tylko o niedojrzałości Twojego szkolnego środowiska.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mateusz2
Adept



Dołączył: 02 Lip 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:09, 03 Lip 2016    Temat postu:

Mikel ma rację Smile Widać że dużo przeszedł Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uwodziciel Strona Główna -> Pomoc Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin