Uwodziciel

Sid

Jest to część pewnego portalu internetowego, który pozwolę sobie zacytować:

„Nic tak nie psuje celu jak trafienie”
Mądrość artylerzystów

W tym rozdziale zaczniemy poznawać najbardziej bazową, najbardziej podstawową z umiejętności potrzebnych człowiekowi w życiu. Jest to umiejętność osiągania swoich celów. Jestem pewien, ta umiejętność będzie dla Ciebie pożyteczna we wszystkich sferach Twojego życia, nie tylko w uwodzeniu kobiet.

Podejście opisane niżej (dalej będziemy je nazywać – „ramy celu”) sięga korzeniami w NLP i proponuje kolejność kroków do wykonania, aby osiągnąć pożądany rezultat. Najbardziej wartościowe w tej technice jest to, że wszystko odbywa się poprzez „rozmowę” z nieświadomością oraz wyjaśnienie jej, czego Ty dokładnie chcesz. Po czym nieświadomość czyni wszystko ze swej strony, by pożądane marzenie stało się realnością. Jak pamiętasz, ona ma władzę nad całym Twoim ciałem, nad emocjami i nad Twoją motywacją. Więc gdy skieruje wszystkie te zasoby na osiągnięcie sformułowanego przez Ciebie celu – będziesz jak maszyna osiągająca wszystko, co zechcesz. Dlatego, jakkolwiek mistycznie by to nie brzmiało, ramy celu sprawiają, że osiągnięcie celu staje się realne. Więc rozluźnij się, wydziel sobie godzinkę czasu – i jedziemy.

Jako przykład weźmiemy cel „pozbyć się strachu podczas obcowania z kobietami”, którą będziemy bez skrupułów zmieniać i przepisywać.

1. Dobrze sformułowany rezultat
Rezultat - «wynik, skutek, konsekwencja działania; także: następstwo zaniedbania czegoś, braku odpowiedniego działania»
Słownik języka polskiego PWN

Ramy celu zaczynają się od tego, że określasz dla siebie – co Ty właściwie chcesz osiągnąć. Po tym zaczynasz tłumaczyć sformułowanie swojego celu na język, który potrafi zrozumieć nieświadomość.

1a. Pozytywne sformułowanie
Pozytywne sformułowanie to takie sformułowanie, w którym nie używa się zaprzeczeń
Z kursów NLP

Bardzo często stawiamy sobie za cel pozbyć się czegoś, jakiejś cechy czy sposobu działania. Na przykład przestać palić albo przestać się czegoś bać. Na pewno to dobre pragnienie i słuszne. Z drugiej strony nasza nieświadomość źle pracuje, źle działa z zaprzeczeniami. W tym sensie, że nie rozumie ich, puszcza zaprzeczenia mimo uszu. Dlatego Twoje świadomie sformułowane naturalne pragnienie jako „nie chcę doświadczać strachu” jest odbierane przez nieświadomość jako „chcę doświadczać strach”.

Jeszcze raz o nieświadomości. Nasza nieświadomość również działa w ukierunkowany sposób i czyni wszystko, by nam było dobrze i przyjemnie. Po prostu funkcjonuje nieco inaczej niż świadoma część rozumu, używa innego języka i ma nieco odmienny sposób obcowania. Jedną ze specyficznych cech wynikających z ograniczeń nieświadomości jest niezdolność do rozumienia zaprzeczeń, które znikają z tekstu i zostaje zupełnie inny cel niż na początku.

Zaprzeczenia w naszym języku istnieją dwóch rodzajów: lingwistyczne i logiczne. Logiczne zaprzeczenia wyrażają się poprzez użycie słów „nie”, „ani”, „nigdy” i innych podobnych wyrazów w różnych układach. Na przykład – „nie chcę się bać”. Lingwistyczne zaprzeczenia brzmią jako „pozbyć się”, „odejść”, kiedy samo znaczenie wyrazu niesie w sobie zaprzeczenie. Tutaj sprawa jest jeszcze bardziej delikatna. Nasza nieświadomość postrzega siebie – czyli Ciebie – jako jedną zupełną całość, dlatego pragnienie „pozbyć się strachu” odbierze, jakbyś sam odebrał prośbę odciąć Ci kciuk. Nasza nieświadomość jest rozumna, dlatego takie zamówienie nie zostanie wykonane.

Cóż robić? Zróbmy następująco. Jak tylko napisałeś na kartce cel i znalazłeś w nim zaprzeczenia, zadaj sobie pytanie: „A co ja chcę wzamian?” albo „Tego nie będzie, a co będzie?” Czyli, co będzie naszym celem, a nie odcięciem palca. Teraz weźmy nasz przykład:

- Pozbyć się strachu w obcowaniu z kobietami.
- Strachu nie będzie, a co będzie?
- Pewność siebie, lekkość, wyluzowanie
- I co otrzymujemy?
- Czuć w obcowaniu z kobietami pewność siebie, lekkość, wyluzowanie

1b. Własna odpowiedzialność
Jeżeli ci wszystko jedno, gdzie trafić, to wszystko jedno też, w którą stronę pójdziesz.
Alicja w Krainie Czarów

Podstawową ideą w osiąganiu celu jest zrozumienie – czy to jest Twój cel. Czy ten cel należy do Ciebie i czy tylko od Ciebie zależy, czy cel zostanie zrealizowany. Na przykład, często spotykany cel „chcę, by Ania się we mnie zakochała”.

Dlatego w swój cel wnieś samego siebie jako głównego aktora. Czyli dodaj „ja” na początku celu. Po tym sprawdź, czy teraz osiągnięcie celu zależy tylko od Ciebie. Jeżeli znów nie, cel należy zmieniać tak, by realizacja celu zależało tylko i wyłącznie od Ciebie.

Jeżeli weźmiemy nasz przykład:

(było) Czuć w obcowaniu z kobietami pewność siebie, lekkość, wyluzowanie
(teraz) Ja chcę czuć w obcowaniu z kobietami pewność siebie, lekkość, wyluzowanie

1c. Czas teraźniejszy
- Czego ty chcesz?
- Chcę zabić czas.
- Czas bardzo nie lubi, gdy go zabijają.
Alicja w Krainie Czarów

Najbardziej chytry moment w formułowaniu rezultatu. Kolejna wiadomość o cechach rozumowania nieświadomości: dla niej nie istnieje przeszłość czy przyszłość. Istnieje tylko teraźniejszość – tu i teraz. Właśnie dlatego tylko sformułowany w czasie teraźniejszym cel jest zrozumiały dla nieświadomości i dlatego dostaje na wejściu mnóstwo zasobów, które nieświadomość jest gotowa dla niego przydzielić. A zasobów nieświadomość ma bardzo wiele. Dla przykładu, weźmy zwyczajny cel: „Rozwijam swoje umiejętności”

Z jednej strony jest pozytywność sformułowania, czas teraźniejszy i własna odpowiedzialność. Z drugiej strony proces rozwoju własnych umiejętności może trwać wieczność. Zawsze. Ludzie mogą rozwijać się przez całe życie, co niektórzy z nich z powodzeniem robią. Z drugiej strony, wyobraź, że jesteś swoją nieświadomością. Ktoś Cię prosi się rozwijać. Mogę sobie wyobrazić Twoją odpowiedź: „Fajnie... A co rozwijać? Gdzie? Dobra, rozwinę coś, jakoś.” Dlatego nie dziw się, że zaczynasz rozwijać przyzwyczajenie fałszywego śpiewu w myślach.

Dlatego warto się zdecydować, czego Ty chcesz – ciągle zbierać na samochód czy jeździć nowym samochodem? Zbierać na samochód można przez wieczność – ciągle pojawiają się coraz droższe, coraz nowsze auta. Dlatego, gdy uzbierasz na Polonez, jest jeszcze Opel. Gdy będziesz miał na Opel, zauważysz, że jest jeszcze Audi. Gdy uzbierasz na Audi, jest jeszcze Chevrolet, Porsche i Ferrari. Ten proces może trwać bez końca. Za to osiąganie celu „jadę Poldkiem Caro 1992 roku zielonego koloru” ma w sobie zakończenie czynności – i to jest najważniejsze.

Poza tym formułowanie zadania w czasie rzeczywistym pozwala zrozumieć, na ile chcesz osiągnąć ten cel, na ile ten cel jest Twój. Może to cel Twojej matki, Twoich kumpli? A Ty sam chcesz ten cel osiągnąć? Zazwyczaj przy wypowiedzeniu na głos czy w myślach sformułowanego celu na tym etapie rodzi określone odczucia w Twoim ciele – przyjemne lub nie. To odgłos, emocjonalna odpowiedź Twojej nieświadomości, która w ten sposób komunikuje Tobie, na ile jej dany cel w tym sformułowaniu jej się podoba. Po prostu poczuj – czy to są komfortowe odczucia, ten stan, który chcesz mieć? Czy też osiągnięcie celu wywoła w Tobie jedynie obrzydzenie i niechęć? W drugim przypadku wypada przepisać swój cel.

Jeżeli powrócimy do naszego przykładu:
(było) Ja chcę czuć w obcowaniu z kobietami pewność siebie, lekkość, wyluzowanie
(teraz) Ja czuję w obcowaniu z kobietami pewność siebie, lekkość, wyluzowanie

2. Kontekst osiągnięcia celu
Odwaliliśmy już z Tobą kawał dobrej roboty w osiągnięciu celu. Teraz wiemy już bardzo wiele o wyniku pracy. Poza tym należy się zastanowić, „gdzie, kiedy i z kim” Twój cel zostanie osiągnięty. To właśnie jest kontekstem osiągnięcia celu.

Zgodnie z moim doświadczeniem, jeżeli cel został sformułowany poprawnie i słusznie, wewnątrz budzi się pragnienie osiągać cel „wszędzie, zawsze i ze wszystkimi”. Pozytywne pragnienie. Lecz wyobraź sobie, że z naszym celem „Czuję w obcowaniu z kobietami pewność siebie, lekkość, wyluzowanie” osiągalibyśmy go, obcując z paniami z poczty lub maszynistkami z PKP. Myślę, że obcowanie z kobietami, które chciałbyś uwieść, z lekka różni się od obcowania z kobietami pracującymi w Twoim dziale księgowości.

Dlatego określ dla siebie te warunki, przy których rzeczywiście chcesz osiągnąć swój cel. W naszym przykładowym celu to będzie wyglądać następująco:

(cel) Ja czuję w obcowaniu z kobietami pewność siebie, lekkość, wyluzowanie
(gdzie) Ja czuję w obcowaniu z kobietami w klubach pewność siebie, lekkość, wyluzowanie
(kiedy) Ja czuję w obcowaniu z kobietami w klubach w sierpniu 2006 pewność siebie, lekkość, wyluzowanie
(z kim) Ja czuję w obcowaniu z kobietami, które mi się podobają, w klubach w sierpniu 2006 pewność siebie, lekkość, wyluzowanie

Drobna uwaga dotycząca czasu. Bardzo często bywa, że chcemy osiągnąć cel natychmiast i w całości. Z drugiej strony nasza świadomość może do tego nie być gotowa. Dlatego dokonaj przymiarki – powiedz sobie na głos o osiągnięciu swojego celu już teraz, dzisiaj. Zwróć uwagę na swoje odczucia wewnątrz ciała, w umyśle, emocjach – i jeżeli są bardzo przyjemne i komfortowe, to wszystko OK. Jednak częściej będzie rodzić się uczucie niepewności, braku zaufania do siebie. W ten sposób nieświadomość daje Tobie znak, że nie jest gotowa do osiągnięcia celu tak szybko. Dalszy dialog z nieświadomością może wyglądać następująco:

- A co powiesz na rok?
- Co ty, odbiło ci? To za długo.
- A pół roku?
- Też za długo.
- Dobra, a tydzień?
- Mało.
- Dwa tygodnie?
- Mmmm... Nieźle, ale trochę za mało.
- Okej, trzy tygodnie?
- Tak! W sam raz!

3. Reprezentacja osiągnięcia celu
Za tymi strasznymi słowami kryje się jeszcze jeden prosty test, który służy odpowiedzeniu na jedno ważne pytanie. W jaki sposób poznasz, że osiągnąłeś swój cel? W jaki sposób nieświadomość zrozumie, że już, koniec? Jak nieświadomość pozna, że praca nad celem skończona i można skierować zasoby na inne cele?

Bardzo łatwo. Wyobraź sobie, w jaki sposób ekspert porównuje odciski palców. Jeden odcisk jest, drugi należy wyszukać w bazie danych. Ekspert porównuje mnóstwo obrazków, póki nie zatrzyma się przy jednej i nie powie „Jest!” i nie skończy szukania. Obrazki się dopasowały. Tak samo jest z naszym umysłem. Możemy stworzyć obrazek osiągnięcia celu – i gdy ten obrazek będzie pasować do obrazka rzeczywistości, cel będzie osiągnięty. Czego się od Ciebie wymaga? Jedynie trzy minutki.

Usiądź sobie wygodnie, zamknij oczy i wyobraź, że już osiągnąłeś swój cel. Co wtedy będziesz widział? Co będziesz słyszał? Jak będziesz siebie czuć?

Przykład z naszym nieszczęsnym celem:
(było) Ja czuję w obcowaniu z kobietami w klubach pewność siebie, lekkość, wyluzowanie
(obrazek) Ja czuję w obcowaniu z kobietami, które wpadły mi w oko, w klubie pewność siebie, lekkość, wyluzowanie. Widzę wnętrze hałaśliwego klubu, widzę tłum ludzi, widzę uśmiech na twarzy dziewczyny, która przecież jeszcze niedawno była zupełnie nieznajoma i obca, teraz ten uśmiech jest skierowany do mnie. Słyszę muzykę w tle, śmiech dziewczyny. Mówię do niej coś i przy tym czuję pewność w swoim ciele, w swoim głosie, w gestach, a wewnątrz poczucie luzu i jednoczesnej kontroli nad tym, co się dzieje.

Mały dodatek. Może się tak stać, że podczas reprezentacji celu poczujesz niezbyt przyjemne emocje. Możesz poczuć też chęć odłożenia wszystkiego i natychmiastowego zajęcia się czymś innym. To zdarza się, jeżeli Twoje nieświadome „Ja” niezbyt wierzy w osiągalność celu i nie chce marnować na niego zasobów. Dlatego wsłuchaj się we własne ciało, co ono chce Ci powiedzieć? I zmodyfikuj cel tak, by był dla Ciebie przyjemny.

4. Ekologia osiągania celu
Co to jest ekologia? W tym pojęciu zawiera się troska o konsekwencję działań dla środowiska. Innymi słowy, ekologia osiągania celu prezentuje sobą oszacowanie następstw Twoich działań dla innych Twoich celów i wszystkiego innego, co również jest dla Ciebie ważne. I jeżeli z ekologią coś będzie nie tak, cel najprawdopodobniej nie zostanie osiągnięty. Sprawdzenia ekologii można dokonać w kilka kroków opisanych niżej.

4a. Co jest dobrego w teraźniejszej chwili?
Pamiętasz, że „dowolne zachowanie niesie ze sobą pozytywne zamiary”? Czyli, mówiąc prostym językiem – wszystko, co robimy, jest nam po coś potrzebne. W przypadku celu mogą to być absolutnie dowolne myśli czy emocje, które utrzymują nas w obecnym stanie. W sumie fajnie łazić sobie po knajpach z super modelkami, ale – na przykład – do tego potrzeba dużo czasu. Którego nie ma. W ten sposób wolny czas jest tym, co jest dla mnie w tej sytuacji dobre. Poza tym są pozytywne i błogie stany relaksu, powszechnie zwane – lenistwem.

Przypomnijmy nasz cel - Ja czuję w obcowaniu z kobietami w klubach pewność siebie, lekkość, wyluzowanie.

Co jest dobrego w teraźniejszej chwili: Mam czas na znajomych, mogę nie wydawać kasy na kluby, lecz na coś pożytecznego.

4b. Co z tego, co mam, mogę wziąć ze sobą?
W tym kroku dokonujemy przydzielenia zasobów. Czyli określamy, ile wolnego czasu chcemy poświęcić na rozwój osobisty, a ile – na kumpli i relaks. Przy czym przydzielenie może być dowolnym i nawet może się okazać, że na nasz cel przydzieliliśmy zero czasu, czyli – zrezygnowaliśmy z celu. Nasz stan obecny jest dla nas ważniejszy niż wszystkie modelki świata. To nie jest ani złe, ani dobre, to normalne.

Przykład z naszym celem: Pozytywne w teraźniejszym stanie jest to, że mam czas na znajomych, mogę nie wydawać kasy na kluby, lecz na coś pożytecznego.

Jestem gotów wydawać połowę swoich wolnych pieniędzy na kluby, połowę na coś pożytecznego. Jestem gotów brać kumpli ze sobą do klubów.

W tym kroku warto pamiętać o własnej odpowiedzialności.

4c. Jak osiągnięcie mojego celu odbierze otoczenie?
Ludzie się zmieniają. Ty się zmieniasz. Jeżeli się zmienisz, ludzie to zauważą. Na ile Twoja odmiana będzie pożyteczna czy szkodliwa dla otaczających Cię ludzi? Co powiedzą bliscy Tobie ludzie, gdy się zmienisz, czy te zmiany będą przyjemne lub nieprzyjemne dla nich?

Proste pytania. Lecz trudne układy i relacje. Bardzo proszę, byś podszedł do tego punktu ekologicznego sprawdzianu z całą powagą. Jeżeli stwierdzisz, że „będzie im do kitu, ale mam to gdzieś”, to nie osiągniesz swojego celu. Zatem tutaj cel może ponownie zostać przeformułowany.

4d. Własna odpowiedzialność
Znów ona. Odpowiedzialność za własne czyny. Na tym etapie pozostaje jedno pytanie:

- Czy jestem gotów wziąć na siebie odpowiedzialność za swoje zmiany? Czy jestem gotów wziąć na siebie odpowiedzialność za osiągnięcie celu?

5. Pierwszy krok
Na tym etapie określamy, od czego zaczyna się osiągnięcie celu. Układasz w głowie (mniej lub bardziej dokładnie – w zależności od potrzeb) algorytm, plan, zgodnie z którym cel zostanie osiągnięty i wyodrębniasz z niego pierwszy krok. Przy tym pamiętaj o powyższych warunkach dobrze sformułowanego wyniku i formułuj pierwszy krok zgodnie z tymi warunkami.

Nasz przykład: Ja czuję w obcowaniu z kobietami w klubach pewność siebie, lekkość, wyluzowanie

Pierwszy krok: Kupuję ubranie do klubowych wypadów dziś wieczorem.

Zakończenie
Nasze cele są naszym wszystkim. Jeżeli nauczymy się osiągać dowolne cele, które sobie postawimy, to nawet trudno wyobrazić, co będzie działo się w życiu. Z drugiej strony zwykle uczymy się osiągać cele przez dosyć długi czas. Więc co robić, gdy już przejdziemy przez powyższe ramy celu? Odpowiedź jest prosta. Rób to, co jest potrzebne do osiągnięcia celu. Jestem pewien, że będziesz mógł to zrobić, ponieważ po takiej pracy cel staje się o wiele bardziej upragnionym niż przedtem. Co więcej, Twoja wiedza o swoim celu jest teraz znacznie bogatsza, więc możesz stosownie ocenić konieczność jej osiągania. W każdym razie życzę Tobie osiągać cele w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie.

Matryca50 · Wysłany: Pon 15:42, 10 Mar 2014 Temat postu:

Wow, długi artykuł. Dzięki!

Tommiko

Przyda się jest konkretny i na temat wszystko co potrzebne mnie jako użytkownika forum Wink

rasortin

Świetnie. Nic innego tylko powielanie ciągle tych samych schematów, które zostały już opisane po milion razy w książkach, filmach motywacyjnych itp...

Uwaltis

Wystarczy wiedzieć czego się chce i do tego dążyć. Wtedy żadne cuda na kiju, formułowanie celów itd. nie są potrzebne.

Mukrowa

Tak można robić ale nie wiem czy ludzie się ogarną kiedyś i zaczną to stosować !

adam porecz

Pewnie nigdy!

mickeyjo

nigdy!

babiarz12

A na czym to polega? Możesz opowiedzieć coś więcej?

marik

Własnie?

plash

Przyda się jest konkretny i na temat wszystko co potrzebne Very Happy

JJAREK

Wow, długi artykuł

benklox11

Pewnie nigdy!

Stomatolog

Świetny artykuł. Ponadczasowy można powiedzieć Wink

.

every

Długi , ale mojemu bratu pomógł.