Forum Uwodziciel Strona Główna Uwodziciel
Wielki podryw!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak wywabić kobietę z grona przyjaciół?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uwodziciel Strona Główna -> Doświadczenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Nie 18:11, 27 Sie 2006    Temat postu: Jak wywabić kobietę z grona przyjaciół?

Rzadko zdarza się, żeby ładna dziewczyna szła sama na imprezę. Zazwyczaj otacza się szczelnie kółeczkiem znajomych i co wtedy? Jak ją stamtąd wyłowić?
Ciekawią mnie Wasze metody.
Ja zawsze korzystam ze sprawdzonego sposobu, który już tutaj przedstawiłem, czyli po prostu imponuję wszystkim.
Na rynku jest sporo publikacji, w których można dowiedzieć się jak np. wyczarować monetę w pustym pudełku zapałek, sprawić by później znikła, sporo jest o grafologii, wróżeniu z ręki. To wciąż jest na topie.

Działam tak:
1. Podchodzę do stolika i mówię: "Hej brakuje mi złotówki do piwa, wiadomo, że nie ma nic za darmo, dlatego za nią pokażę Wam kilka sztuczek, hę?" Nie zdarzyło mi się żeby ktokolwiek odmówił, bo złotówka to niewiele, a ciekawość w środku ssie.
2. Robię mały show, wszyscy oczywiście , jak to zrobiłeś itd., wtedy gadka szmatka, przysiadam się, porozmawiam trochę z przywódcą (bo zawsze jest ktoś kto jest najważniejszy - zasada stada, które obiera sobie przywódcę) lub z facetami, czyli możliwymi przeciwnikami po czym oznajmiam, że chciałbym sztuce coś pokazać.
3. Najczęściej otrzymuję zgodę.
4. Przystępuję do bajery. Cool
Proste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nord
Adept



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:47, 29 Sie 2006    Temat postu:

A co w szkole? Przecież nie wyciągnę królika z kapelusza :]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Wto 16:56, 29 Sie 2006    Temat postu:

nord napisał:
A co w szkole? Przecież nie wyciągnę królika z kapelusza :]


Ale sprawić by zniknęła moneta możesz, albo zrobić prostą sztuczkę z kartami.

Proszszszszzzz....
[link widoczny dla zalogowanych]

To tylko jedna z pozycji, rynek jest tego pełny. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nord
Adept



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:14, 29 Sie 2006    Temat postu:

Wiesz mc, samo wparowanie i robienie sztuczek to dla mnie coś nienaturalnego - zwłaszcza, ze sie tym nie interesuję Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DavidBB
Wing



Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:53, 17 Paź 2006    Temat postu:

Z tym akurat zawsze sa problemy. Widzisz na imprezie sytuacje, w loży jest 4 gości i powiedzmy 6 lasek.... podoba Ci sie jedna, no i nie wiadomo czy akurat ta jest zajęta czy nie, to jest IMPREZA, wiec nie podejdziesz podczas nawalającego techno nie pozwalającego sie nawet skupic do stolika i nie zagadasz do 10 osób czy możesz pokazać im sztuczke... bo prędzej którys z nich by Ci wyplacił cos innego niż zeto... wezmy sytuacje ze wszyscy siedzą razem w lozy i wszyscy tanczą w miare koło siebie na parkiecie... sytuacja praktycznie dramatyczna, zawsze mozna udać, ze zna sie którąś z tych lasek która akurat Ci sie nie podoba i przez to sie przysiąść, ale pogarsza to jeszcze sytuacja pod względem trafienia na zajętą... powiem szczerze, że w takich sytuacjach cieżko jest zrobic cokolwiek i czasami pozostaje poprostu rozejrzenie się do innego stolika.

A z ciekawości, jak wyrywacie na parkiecie, znaczy czy staracie sie pogadać o czymkolwiek czy po prostu tanczycie rozmawiając dopiero po tańcu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Śro 20:28, 18 Paź 2006    Temat postu:

Z reguły rzadko tańczę, bo nie specjalnie potrafię, a nie mam czasu i chyba chęci, by się nauczyć. Kiedyś tak wywijałem laską, że wyśliznęła mi się z ręki i upadła ryjem na parkiet. Laughing
Mam od tamtej pory mały uraz i staram się nie tańczyć przy muzyce typu techno, dance. Pobujam się czasami przy jakimś funk'u, czy balladzie - wtedy rozmawiam.
Prócz tego staram się dotykać ją w sposób mało widoczny i odczuwalny, jakby zupełnie przypadkiem dotknę talii, pokazując jej coś dotykam pleców, bo wtedy L-ka przyzwyczaja się do mojego dotyku to raz; dwa osoby, które nas dotykają, co zostało udowodnione naukowo, odbierane są bardziej pozytywnie z zaznaczaniem, iż dotyk ten jest nie nacechowany erotyzmem.
Odpowiadając na pytanie, z tego co zauważyłem, jeżeli umiesz tańczyć i tańczysz dobrze to lepiej się nie odzywać, ale jeżeli nie umiesz to raczej należy nadrabiać gatką i jak najszybciej ściągnąć ją z parkietu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DavidBB
Wing



Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:17, 18 Paź 2006    Temat postu:

Sid napisał:
Z reguły rzadko tańczę, bo nie specjalnie potrafię, a nie mam czasu i chyba chęci, by się nauczyć. Kiedyś tak wywijałem laską, że wyśliznęła mi się z ręki i upadła ryjem na parkiet. Laughing
Mam od tamtej pory mały uraz i staram się nie tańczyć przy muzyce typu techno, dance. Pobujam się czasami przy jakimś funk'u, czy balladzie - wtedy rozmawiam.
Prócz tego staram się dotykać ją w sposób mało widoczny i odczuwalny, jakby zupełnie przypadkiem dotknę talii, pokazując jej coś dotykam pleców, bo wtedy L-ka przyzwyczaja się do mojego dotyku to raz; dwa osoby, które nas dotykają, co zostało udowodnione naukowo, odbierane są bardziej pozytywnie z zaznaczaniem, iż dotyk ten jest nie nacechowany erotyzmem.
Odpowiadając na pytanie, z tego co zauważyłem, jeżeli umiesz tańczyć i tańczysz dobrze to lepiej się nie odzywać, ale jeżeli nie umiesz to raczej należy nadrabiać gatką i jak najszybciej ściągnąć ją z parkietu.

Techno w parach i tak jest bardziej spontaniczne, o ile tańczenie "tańca nowoczesnego" uczą jako tańca samemu, to w parach bardzo rzadko, bo niby ile kroków mozna zrobić do jednostajnego rytmu, 5 czy 6 układów, jak laska jest pojętna to za chwile możesz z nią zrobić na parkiecie wszytko... a przeciez o to chodzi. Smile Tylko zawsze mam problem, bo nie rozmawiając z dziewczyną a tańcząc z nią długo mozna nie osiagnąć zadnego efektu... tańczysz, tańczysz, tańczysz, a ona mówi ze musi wyjsc do wc, przeciez za nią nie pojdziesz, no i musisz szukać kolejnej "ofiary" zeby zacząć polowanie... a z drugiej strony wiekszosc dziewczyn przychodzi na impreze się pobawić, wiec jak ją za szybko zachęcisz do zejścia z parkietu efekt nie musi byc dobry.... tak źle, tak nie dobrze. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wyjadacz
Dżygit Oblatywacz



Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:31, 21 Paź 2006    Temat postu:

Ja podchodzę i pytam się czy zatańczy:]. Wtedy mam dwie "taktyki":
1. W miare wolne nagranie... wtedy jesteśmy blisko siebie i mogę "szeptać" jej do ucha dowiadując sie tego i tamtego.
2. Gdy jest szybkie to zadaje pytania tylko wtedy kiedy nadarza sie ku temu okazja.

A co do tego jeśli dziewczyna tańczy w gronie znajomych... zachowuję sie bezposrednio Razz. Podchodzę, zapoznaję sie ze wszytkimi i konkretna dziewczyne pytam sie czy zatańczy. Nie zawsze można spotkać sie ze zgodą, ale u mnie jak narazie to chyba 90% przypadków mówiło tak.

Ja również niezbyt dobrze tańczę, ale staram sie tym nie przejmowaćSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
foma
Adept



Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: jeszcze z Polski

PostWysłany: Sob 12:59, 18 Lis 2006    Temat postu:

Wyjadacz napisał:
Ja podchodzę i pytam się czy zatańczy:]. Wtedy mam dwie "taktyki":
1. W miare wolne nagranie... wtedy jesteśmy blisko siebie i mogę "szeptać" jej do ucha dowiadując sie tego i tamtego.
2. Gdy jest szybkie to zadaje pytania tylko wtedy kiedy nadarza sie ku temu okazja.

A co do tego jeśli dziewczyna tańczy w gronie znajomych... zachowuję sie bezposrednio Razz. Podchodzę, zapoznaję sie ze wszytkimi i konkretna dziewczyne pytam sie czy zatańczy. Nie zawsze można spotkać sie ze zgodą, ale u mnie jak narazie to chyba 90% przypadków mówiło tak.

Ja również niezbyt dobrze tańczę, ale staram sie tym nie przejmowaćSmile



No dobrze, ale co jak się jest WSN-em?Być może jesteś atrakcyny ,więc żadko spotkałeś się z odmową.A co jeśli komuś to nie wychodziło?Lepiej nie zabierać się do kobiet podczas tańczenia i nadrabiać po potańcówce gadką z jej znajomymi, a na końcu z nią?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
crazyyman
Gość






PostWysłany: Sob 13:11, 13 Sty 2007    Temat postu:

Dam Wam wszystkim dobry sposób na wyrwanie panny - nawet tej najładniejszej z tłumu ludzi którymi się otacza. Ważne żeby nie miała gościa bo wtedy może być kiepsko:D
Zobaczyliście "ofiare". jest w kręgu znajomych (obojętnie czy inne laski czy goście, mogą być jedni i drudzy) podchodzicie do niej wkładacie jej do ręki 10 zł i mówicie 2 piwa do "stolika nr 4" i odchodzicie... Panna zawsze za Wami pójdzie i powie że nie jest kelnerką / barmanką. No i wtedy (jak dogoni Was) to albo mówicie żeby były zimne i idziecie dalej, albo mówicie, że wiecie że nie jest tylko chcieliście ją wywabić z tłumu i już macie ogromnego plusa za odwagęVery Happy, jak do tej pory zawsze ten sposób działał i 10 została mi zwrócona i miałem na piwo dla mnie i dla niej... albo pooglądajcie sobie film "Hitch" z Willem Smithem i poznacie co nie co:D, mój sposób "na 10-tkę"? został tam użyty Very Happy.
Pozdrawiam i powodzenia :]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eMADe
Wing



Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pią 2:54, 19 Sty 2007    Temat postu:

hAhA...nom dobre...Ciekawe ilu już facetów straciło 10zł na tym sposobie xD xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iskra-165 cm seksapilu ;)
Adept



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:02, 26 Sty 2007    Temat postu:

hahahah... w życiu tak się nie uśmiałam... <lol>

oj chłopaki, momentami wykazujcecie się krańcowym wręcz stopniem niezrozumienia psychiki kobiety Razz

pozdro Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Pią 19:12, 26 Sty 2007    Temat postu:

Iskra-165 cm seksapilu Wink napisał:
hahahah... w życiu tak się nie uśmiałam... <lol>

oj chłopaki, momentami wykazujcecie się krańcowym wręcz stopniem niezrozumienia psychiki kobiety Razz

pozdro Wink


No to dawaj. Zdradź nam kilka tajemnic. Jak wyłowić kobietę z grona przyjaciół?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iskra-165 cm seksapilu ;)
Adept



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:33, 26 Sty 2007    Temat postu:

a potraficie dochować tajemnicy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid
Administrator



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 50-33' N 23-12' E

PostWysłany: Pią 21:42, 26 Sty 2007    Temat postu:

Jeżeli będzie wartościowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uwodziciel Strona Główna -> Doświadczenia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin